Ma skrzydła i aureolę i cię pilnuje

            Siostry mówią do dzieci: mój aniołku i uczą je modlitwy o bożym stróżu. Opowiadają, że aniołowie to niebiańscy posłańcy, istoty niewidzialne, niematerialne, które dzielą się na Cherubiny, Serafiny i inne. A przedszkolaki i tak wiedzą swoje. Gdy śpiewają a aniele, którego po przebudzeniu proszą o szczęśliwy dzień, widzą wielkiego grubego, uśmiechniętego poczciwca z przekrzywioną aureolą i mnóstwem skrzydeł. A każdy z nich ma tego anioła całkiem innego. – I bądź tu mądry – śmieje się s. Krystyna, katechetka.

            Przedszkole sióstr augustianek jest Przedszkolem Aniołów Stróżów. Rok temu była w nim nawet Magda Anioł i nauczyła dzieci piosenki o niebieskim posłańcu. Piosenka choć trochę rockowa, ale siostra dyrektor Antonina, mówi, że muszą być przecież nowoczesne. Na święto Aniołów jest festyn i anielskie konkursy. Rok temu mamy pisały piosenkę o aniołach. W tym roku mają być pamiątkowe kartki, z aniołem oczywiście. Setka przedszkolaków z ulicy Piekarskiej wie wszystko o swoim patronie. Kasia twierdzi, że jest on biały, Monika, że przezroczysty. Ta przeźroczystość pozwala mu sprawdzać czy dzieci są grzeczne. Jaś mówi, że cały czas chodzi ten anioł za nim i go obserwuje.
- Potem mi powie, żę mam iść do nieba, albo do piekła – tłumaczy z przejęciem.

            Siostry żartują, że anioły niektórych przedszkolaków powinny mieć oczy dookoła głowy, bo inaczej ich nie upilnują.

            Kasi anioł ma złote stopy i wielki skrzydła. Tak by latać do Pana Boga i na ziemię.

Po czym poznać anioła?
- Przylatuje z nieba i ma aureolę – tłumaczy Antoś.

            Mikołaj ma taką teorię, że dziewczyny to mają anioły stróże kobiety, a chłopcy stuprocentowych mężczyzn. Dlatego jego anioł nie ma żadnej sukni, lecz superowe dżinsy.

            Oli Anioł Stróż ma pomarańczowe włosy. – Bo dobrze mu w tym kolorze – twierdzi dziewczynka.

            Jeśli chodzi o kolor anielskich włosów zdania są jednak wśród sześciolatków podzielone. Siostry mówią, że wiele narysowanych przez przedszkolaków aniołów przypomina rodziców dziecka. Przy wzroście zdania są też podzielone. Mateusz ma anioła takiego jak ona sam.

            Anioły dziewczynek mają głowy w chmurach, stopy na ziemi. – Są olbrzymie mają po sto metrów – wierzą.

            Jak takie wielkie anioły mieszczą się wszystkie na ziemi? – Stoją prezy6 sobie bliziutki, czasami nachodzą na sienie – tłumaczą mi. Przy skrzydłach są raczej zgodni: muszą być wielkie, by anioły mogły latać do nieba.

Czy ktoś z nich widział anioła?
- My nie, ale Pan Jezus tak – przekonują. Skąd zatem widzą jak wygląda? Widzieli w książkach.

Katarzyna KACHEL